środa, 8 lipca 2015

Prosty naszyjnik krok po kroku

Maj stresujący,czerwiec bardzo pracowity, mamy lipiec pora zebrać pajęczyny z bloga.
Zdjęć robótek do opublikowania dużo, ale dzisiaj przedstawię wam mój pomysł na zrobienie prostego naszyjnika. Bransoletki w ten sposób robię od kilku lat, ale dopiero teraz zaczęłam robić naszyjniki.
Potrzebne materiały;
koraliki, szpilki biżuteryjne, szczypce okrągłe, szczypce do cięcia szpilek jeśli są bardzo długie,nożyczki, sznurek lub rzemyk jako podstawa naszyjnika. Ja mam sznurek satynowy.


Koralik nakładamy na szpilkę i robimy oczko ''ślimaczka''. Można zrobić jedno, ale przy wielokrotnym skręceniu, mamy pewność że koralik nie spadnie ze sznurka.

Gotowe koraliki nawlekamy na sznurek.


 Żeby koraliki się nie przesuwały na początku i końcu
koralikowego grona robimy węzełki. Sznurek przycinamy na odpowiadająca nam długość.
Montujemy zapięcia. Naszyjnik gotowy

piątek, 29 maja 2015

Stresujący maj

Wyjątkowo stresujący maj. Żeby nie zajadać stresu, zająć ręce i myśli - choć te nie do końca- dziergałam. Pobiłam swój własny rekord w robieniu chust, zrobiłam 8  sztuk. Dziś te które zdążyłam zblokować.
Pierwsza to przemiły Kid silk Drops. Robiłam z niej pierwszy raz, ale na pewno jeszcze do niej wrócę. Druga to 100 % urugwajskiej wełny. Lubie z niej dziergać mimo, że nosić jej nie mogę.
Trzecia zrobiona z Baby Wol Gazzal, miła, miękka niegryząca. Muszę jednak powtórzyć blokowanie, nie do końca jestem zadowolona z efektu.
 Kid Silk Drops
druty 4,5
100 % wełna
Druty 4

Baby wool Gazzal 
druty 4

Przypadkowo wyszła mi niebieska seria.

Zaliczam jako 16/17/18/2015



środa, 22 kwietnia 2015

Dziękuje za komentarze pod poprzednim postem.  Po serwetkowym szaleństwie wróciłam do dziergania chust.Pierwsza powstała z tęczowej wełny estońskiej. Druga pastelowa to moher ze szpuli. Przeleżał swoje, nie miałam jakoś na niego pomysłu. Robiłam bez przekonania, a efekt okazał się  bardzo dobry, oceńcie same.

14/15/2015

czwartek, 9 kwietnia 2015

Serwetki

Przedświąteczny okres miałam wypełniony serwetkami. W tym roku zrobiłam ich ok 20 sztuk.
Nieliczne zostały sfotografowane. Część była zabierana jeszcze mokra.
Wszystkie serwatki robiłam z Maxi 100 % bawełna.





Do wyzwania 52/2015 zaliczam serwetki ze zdjęć.
8,9,10,11,12,13/2015

poniedziałek, 9 marca 2015

Candy losowanie

Dziękuje za udział w zabawie. Oprócz motywacji do fotografowania i umieszczania zdjęć prac na blogu, poznałam jeszcze kilkanaście nowych bardzo fajnych blogów. Żałuje, że mam tylko jeden cukieras.
Ale do rzeczy.
Zrobiłam losy
mieszałam,
mieszałam,
mieszałam, 
a  koleżanka wylosowała


Jolajka proszę o adres do wysyłki, postaram się wysłać paczkę jeszcze w tym tygodniu.
jednokropka@gmail.com


Swoją drogą spodobało mi się rozdawnictwo, niebawem ogłoszę nowe candy.


środa, 4 marca 2015

Chusta

Dziękuje za motywujące zapisy na candy. Zaglądam na Wasze blogi i podziwiam. Mam problemy z komentowaniem w Google plus, ale może to też kiedyś opanuje.
Dziś prezentuje mój kolejny wyrób. Oczywiście chusta, bardzo lubię je robić, na szczęście znajdują się tacy co chcą je nosić. Dzisiejsza wykonana z włóczki Angora Gold, druty chyba 4 mm.
Zdjęcie jakieś takie krzywe mi wyszło, ale kolory ok. Nieskromnie powiem,że mi się podoba.
Zaliczone 7/52.

czwartek, 19 lutego 2015

Bieżnik i bieżniczek

Jakość zdjęć okropna, ale są, a to już postęp.
Kordonek Maxi.


Na duży bieżnik wyszedł prawie motek, zostało kilkanaście metrów.Mały to jakaś resztka.
Mam więc 5/52 i 6/52

Zapraszam na candy wszystkich lubiących dziergać z cieniutkich nitek.


czwartek, 12 lutego 2015

Recykling

Mini komódki na przydasie szukałam od dawna. Ale zawsze było jakieś ale. Nie odpowiadała mi cena lub wygląd. Dzisiaj patrząc na pudełka po mulinie postanowiłam zrobić komódkę sama. No i mam. Trzeba ją jeszcze '' dopieścić'' i dokupić koralików na uchwyty, ale mnie już się podoba.

poniedziałek, 9 lutego 2015

Candy

Kolejnym sposobem na zmotywowanie samej siebie do pisania bloga jest ogłoszenie Candy
Ogłaszam więc'' Candy motywacyjne''
Do wygrania motek włóczki Lace Drops

Zabawa trwa do 8 marca.
Chętnych proszę o
- zamieszczenie komentarza pod postem.
-umieszczenie na swoim blogu informacji o candy.
- dodanie do obserwowanych - jeśli ktoś ma ochotę - nie jest to warunek konieczny.
Będzie mi bardzo miło jeśli jeszcze kiedyś zajrzycie na mojego bloga i napiszecie komentarz.

piątek, 6 lutego 2015

Motywacja

Jak pisałam staram się zmotywować samą  siebie do fotografowania swoich prac i regularnego umieszczania ich na blogu. Biorę już udział w Turnieju dziewiarskim IK, a dziś dołączyłam do wyzwana 52 projekty w 2015 roku.Muszę jeszcze nauczyć się wklejać banery.
 Myślę jeszcze o jakimś candy.
Na drutach chusta z Angory gold, a na szydełku bieżnik z Maxi.

wtorek, 3 lutego 2015

Zaplecione wyzwanie

Szalik w warkocze który wygląda jednakowo na prawej i lewej stronie kusił mnie od dawna. Zaczęłam robić i okazało się że to bardzo prosta robótka.
Zdjęcie z niedzieli i dzisiejsze.

Chusta nr 2

Pierwsza tegoroczna, a właściwie druga zakończona chusta w tym roku. Pierwsza wyglądała identycznie . Zgłoszona do IK
Chusta zrobiona z włóczki Baby Gazzal. Szydełko 3 mm. Zużycie 20 dkg

TD Chuściany rok/ 1
52/4

sobota, 31 stycznia 2015

Wyzwanie w IK

Postanowiłam zmotywować się do częstszych wpisów i do rzetelniejszej dokumentacji swoich prac.
Jednym ze sposobów motywacji jest udział w Turnieju dziewiarskim organizowanym przez Intensywnie Kreatywną.
Zdjęcia początków prac mam na telefonie, jak jutro wróci syn to wstawię zdjęcie.
Dzisiaj trzy prace wykonane na wyzwanie styczniowe - śnieżna biel.
Serwetki z Maxi szydełko 1,5mm


52/1,2,3

sobota, 10 stycznia 2015

Storczyk

Storczyk szaleje, kwitnie tak piękne jak nigdy dotąd. Musiałam to uwiecznić



.